Czy da się pogodzić w jednej przestrzeni różne potrzeby mieszkańców? Powiązać ze sobą strefę prywatną i zawodową, a w całość wpleść ulubione zainteresowania i osobiste inspiracje? Znaleźć miejsce na biuro, strefę rekreacji i SPA – tak, by nie popaść w gotowe rozwiązania, lecz stworzyć coś totalnie nieszablonowego i maksymalnie funkcjonalnego? Wszystko jest możliwe. Dowodzi tego realizacja niemal 150-metrowego apartamentu w kameralnej części Wrocławia autorstwa pracowni KODO.
Ulokowane na parterze budynku dwukondygnacyjne mieszkanie ma wyjątkową konstrukcję, złożoną z oficjalnej części dolnej oraz bardziej kameralnej i prywatnej części górnej. Strefa dzienna została zaaranżowana zgodnie z intencją inwestorki, której zależało na tym, by przestrzeń, która połączy przestronną kuchnię, salon, jadalnię oraz hol, pełniła funkcję nie tylko użytkową, lecz również reprezentatywną. Taki układ wymagał zrezygnowania z części ścian działowych i zbudowania całkiem nowego porządku, co przeprowadzono z zastosowaniem dwustronnych szaf, półotwartych pomieszczeń, lekkich przepierzeń, filarów i wysp. Na parterze urządzono także pokój dla syna. Powstał on z połączenia dwóch małych pomieszczeń – ze strefą dzienną na wejściu – z miejscem przeznaczonym na stół do piłkarzyków, garderobę i biurko – oraz delikatnie schowaną sypialnią z dużym łóżkiem. Na dole znajduje się także łazienka oraz hol ze strefą gospodarczą. Górna część apartamentu to z kolei królestwo niezależnej, aktywnej zawodowo mamy – z sypialnią, łazienką à la SPA i prywatnym biurem. Sypialnię – dość duże pomieszczenie – architekci rozdzielili ścianą, która ukrywa za sobą półotwartą garderobę.
Aranżacja apartamentu to oryginalna wypadkowa współczesnych trendów i ponadczasowej elegancji. Strefa dzienna bazuje na nowoczesności, w doskonały sposób łącząc naturalne materiały i proste formy. Biel, ciepłe brązy drewna, paleta odcieni taupe oraz zdecydowana, matowa czerń tworzą unikatowe połączenia. Uwagę zwracają przede wszystkim nietypowe wykończenia ścian w postaci ocieplających wnętrze ciekawych tapet z motywem materiału oraz tynku, czy też paneli podłogowych, którymi wykończono klatkę schodową. Tuż za nimi podąża designerskie oświetlenie, dobrane odpowiednio do funkcji oraz wystroju stref. Oprawy umieszczone na pionowej szynie nadają klimatyczny efekt przytulności i intymnego nastroju. Nie sposób pominąć zabudowy meblowej, której proste fronty z ciemnego drewna przechodzą w mniejsze formy półek wpuszczonych w ścianę. Czernie i brązy królują również w dolnej łazience oraz dwuczęściowym, podzielonym na strefy pokoju dla nastolatka. Jaśniejszą, krążącą wokół bieli i beżów, dopełnioną zielenią kobiecą kolorystykę zarezerwowano dla damskiej sypialni.
Wygospodarowanie dyskretnego miejsca do przechowywania to wyzwanie nawet w tak dużej przestrzeni. Tu stworzono je w sposób spójny z eleganckim wystrojem. Na uwagę zasługuje pełna, sięgająca sufitu zabudowa kuchni, dwustronna głęboka szafa zamiast ściany rozdzielającej hol i kuchnię, schowek pod schodami, szafa gospodarcza, a w górnej części elegancka garderoba i mnóstwo funkcjonalnych półek na książki i dekoracje. Szafą rozdzielono również pokój nastolatka, powstały z połączonych dwóch mniejszych pomieszczeń, uzyskując w ten sposób funkcjonalny podział na strefę dzienną i nocną.