Sypialnie to najbardziej osobiste przestrzenie w naszych domach – tutaj relaksujemy się, odpoczywamy od zgiełku codzienności i spędzamy najbardziej prywatne momenty. Kolor ścian sypialni ma więc niebagatelny wpływ na nasze samopoczucie. Sprawdź, w jaki sposób barwy budują nastrój sypialni oraz jakie kolory wybrać do aranżacji wnętrza.
Badania naukowe potwierdzają wpływ kolorów na człowieka i jego stan psychofizyczny. Sypialnia należy do tych wnętrz, w których szczególnie poszukujemy spokoju i harmonii, dlatego dobór odpowiednich kolorów będzie kluczowym elementem aranżacji. To kolor tworzy bazę dalszej aranżacji – powinien korespondować ze stylem, w którym urządzamy sypialnię.
W sypialni najlepiej sprawdzają się relaksujące odcienie inspirowane naturą – błękity, zieleń oraz łagodne beże. Bogata gama odcieni sprawia, że możemy je ze sobą łączyć i zestawiać w tonalnych lub kontrastowych paletach. Jakie mają właściwości?
Niebieski – barwa nieba pomoże nam się zrelaksować, obniża ciśnienie krwi i uspokaja. Miłośnikom jasnych odcieni z pewnością przypadną do gustu sypialnie w pastelowym baby blue, błękitne czy lazurowe. Sprawią, że wnętrza będą świeże i wprowadzą nas w przyjemny nastrój. Ciemniejsze odcienie niebieskiego, takie jak granat, indygo, czy ultramaryna wprowadzą do sypialni bardziej kameralny, buduarowy klimat – doskonały do aranżacji glamour i eklektycznych.
Projekt: KODO
Zieleń – kojarzona z wypoczynkiem na łonie natury zieleń jest jednym z najbardziej wyciszających odcieni. Zielona sypialnia z pewnością pomoże nam się odprężyć po ciężkim dniu i da poczucie bezpieczeństwa. Wstaniemy wypoczęci i pełni nowej, kreatywnej energii. Przebywanie w zielonej sypialni sprzyja obniżeniu poziomu hormonów stresu – adrenaliny, noradrenaliny i kortyzolu. Popularne odcienie zieleni obejmują lekką, świeżą miętę, oliwkę lub nasycone odcienie butelkowe. Zielone akcenty możemy wprowadzić do wnętrz w innym odcieniu, np. białych lub beżowych.
Projekt: DESIGN MY DEER
Biel — kojarzona z czystością i otwartością. Biała sypialnia stanie się kartką, którą wypełnimy dodatkami według własnego uznania. Ten kolor najlepiej sprawdzi się w przytulnym, ciepłym wydaniu – biała sypialnia powinna więc być wypełniona miękkimi tkaninami o grubych splotach i ciepłym światłem. Szukajmy lekko złamanych, ciepłych odcieni, takich jak wanilia, krem czy kość słoniowa.
Projekt: Less More Studio Projektu
Beż -jest symbolem niezawodności i dobrego zdrowia, dlatego beżowe sypialnie wprawiają w przytulny, relaksujący nastrój. W połączeniu z innymi kolorami beż nadaje im głębi i wyrazu. Świetnie komponuje się z bielą i brązem, ale również różem i czy zielenią.
Brąz – ten kolor jest symbolem spokoju, równowagi i harmonii. Daje poczucie stabilizacji, bezpieczeństwa i przynależności, dlatego świetnie sprawdza się w sypialniach. Odcienie brązu nadadzą aranżacji szlachetnego, eleganckiego charakteru. Brąz pasuje do aranżacji klasycznych, minimalistycznych i z nutą vintage, ale z odpowiednimi dodatkami zyska bardziej nowoczesny charakter.
Projekt: KODO
Szarość – to neutralny odcień, symbol stabilizacji i monotonii. W sypialni świetnie zaciemni pomieszczenie, tworząc przestrzeń sprzyjającą atmosferze wyciszenia i głębokiego relaksu. W ciemnym pomieszczeniu organizm naturalnie produkuje melatoninę, czyli hormon regulujący rytm dobowy człowieka. W ciemnej sypialni będziemy łatwiej i szybciej zasypiać.
Projekt: KODO
Róż – jest barwą pośrednią, uzyskiwaną z mieszanki bieli i czerwieni. Mawia się, że róż to kolor miłości, przyjaźni i ciepła oraz uniwersalnego szczęścia. W sypialni lepiej sprawdzą się jasne, pastelowe odcienie różu – nasycone i neonowe odcienie mogą działać zbyt pobudzająco i powodować podświadomy niepokój.
Projekt: 4INSPO Dorota Legieć
Jeśli chcemy wykorzystać w sypialni graficzny motyw lub nasycony kolor w postaci akcentu w aranżacji – najlepiej wprowadzić go na ścianie z zagłówkiem lub bocznej, nie naprzeciwko łózka. Motyw przewodni wnętrza pozostanie zauważalny, ale nie będzie rozpraszał kiedy położymy się do łóżka w oczekiwaniu na błogi sen.
Projekt: buKadesign Klaudia Siudak
Jakie kolory pasują do małej sypialni? Jeśli zależy nam na optycznym powiększeniu przestrzeni, warto postawić na jasne i neutralne kolory – biel, beże, rozbielone szarości czy błękit. Sprawdzą się w sypialniach położonych od mało nasłonecznionej strony północnej lub z tych małymi oknami.
Jeśli chcemy wprowadzić do wnętrza mocniejszy kolor, ale uniknąć wrażenia przytłoczenia, pomalujmy jedną lub dwie ściany. Odpowiednio dobrana kolorystyka może optycznie skorygować kształt pomieszczenia. Długa i wąska sypialnia wyda się krótsza i bardziej przytulna, możemy pomalować jedną z krótszych ścian na ciemniejszy kolor. Dzięki temu wnętrze się „skróci” i wyda bardziej proporcjonalne.
Projekt: KODO
Biały – to kolor uniwersalny, dobrze łączy się z większością innych kolorów. Pasuje do aranżacji skandynawskich, boho, minimalistycznych i w modnych stylach japandi. Dobrze wygląda z błękitem, zielenią, brązami i odcieniami szarości. W sypialniach nowoczesnych ciekawie wygląda skontrastowana czernią.
Niebieski – jasne odcienie możemy zestawić z bielą, beżem oraz szarością. Ciekawie wyglądają też aranżacje monochromatyczne, złożone z kilku odcieni niebieskiego. Granaty i antracyty możemy rozświetlić złotymi dodatkami, które dodadzą przestrzeni szlachetności. Niebieski kolor jest popularny w sypialniach nowoczesnych i glamour.
Zielony – dobrze łączy się z miodowymi odcieniami żółci, brązami, beżami i bielą. Butelkowe, ciemne odcienie dobrze wyglądają z dodatkami złota. Taka roślinna paleta pasuje do sypialni boho i vintage.
Brązy – ciekawie łączą się z szarością i czernią. Jeśli mamy ochotę na wnętrzarskie eksperymenty, możemy zestawić je z delikatnym odcieniem błękitu lub beżu. Z bielą i kremem mogą
Szary – pasuje do większości kolorów. Szarości łączmy w zależności od stylu – z bielą i czernią w aranżacjach skandynawskich, z odcieniami cegły, musztardą i brązami w stylu industrialnym lub nowoczesnym.
Projekt: 4INSPO Dorota Legieć