Czy przyjazne, nowoczesne wnętrza mogą oswoić emocje pacjentów zestresowanych wizytą u dentysty? Okazuje się, że tak! Odpowiednio zaprojektowana przestrzeń pomoże ograniczyć lęk i stać się wizytówką placówki, w której pacjenci przyjemnie spędzą czas podczas leczenia i zabiegów.
Przestrzeń dobrze zaprojektowanej przychodni stomatologicznej nie wywołuje medycznych skojarzeń, dlatego stwarza przyjazną atmosferę przybywających do niej klientów. Architektura i wzornictwo odwracają uwagę pacjenta od celu wizyty i cieszą oczy przyjemną, relaksującą aranżacją. Coraz więcej właścicieli gabinetów docenia psychologiczny aspekt projektowania i poszukuje rozwiązań przyjaznych pacjentom. Swoje wnętrza przekazują architektom i designerom, którzy starannie dobierają do nich kolory, oświetlenie i dodatki, które pozytywnie wpłyną na przybywające do gabinetu osoby. Pacjent, wchodząc do dobrze zaprojektowanego gabinetu stomatologicznego, ulega wrażeniu, że wchodzi do modnego lokalu czy biura. Aranżacje wnętrz ze wszechobecnymi, białymi czy zielonymi kafelkami powoli odchodzą do lamusa, podobnie jak ekspozycje zębów z próchnicą oraz typowe, gabinetowe meble. Wzrok pacjenta przykuwają wielkoformatowe fototapety, oryginalne obrazy czy fotografie, które odciągają jego myśli od nieprzyjemnej wizyty w gabinecie. Dobrze zaprojektowana przychodnia dentystyczna dba o wszystkie detale: w poczekalni znajdziemy kolorową prasę i aktualne gazety, które możemy przejrzeć na miękkiej, designerskiej kanapie, w oczekiwaniu na wejście na lekarski fotel. Z głośników płynie relaksująca muzyka a ciepłe, rozproszone światło wprowadza salonowy klimat. Architekci z pracowni Madama osiągnęli jasny przekaz: tutaj niczego nie musisz się obawiać!
Naturalne, przyjazne wnętrze w drewnie i zieleń
Gabinet idealny to nie mrzonka, te piękne wnętrza istnieją naprawdę! To warszawski gabinet stomatologiczny państwa Lis, Julity i Krzysztofa. Projektanci z biura Madama stanęli przed nie lada wyzwaniem. Aby stworzyć przestrzeń kliniki, musieli połączyć w jeden aż trzy lokale usługowe. Powierzchnia 200 m2 obejmuje gabinety lekarskie, poczekalnie z recepcją, gabinet RTG oraz część socjalną z zapleczem dla personelu.
Inwestorzy pragnęli osiągnąć jak najlepsze porozumienie między aspektem funkcjonalnym placówki a jej estetyką. Architekci starali się przełamać sterylny, nieprzyjazny styl gabinetu medycznego poprzez ocieplenie wnętrz rysunkiem drewna i spokojną zielenią, w postaci mchu. Wnęki wypełnione tym materiałem przywodzą na myśl leśną polanę z miękkim, zielonym runem. Takie skojarzenie pomaga pacjentom wyciszyć się i zrelaksować przed wizytą w gabinecie.
Właściciele gabinetu to specjaliści z dziedziny protetyki, dlatego część wystroju stanowi fototapeta z podziałem twarzy, nawiązująca do precyzji ich zawodu. Architekci postawili na wyraźny podział między strefą recepcji i częścią gabinetów medycznych, aby oczekujący pacjenci nie słyszeli dźwięków pracujących urządzeń dentystycznych. To znacząco podnosi komfort i samopoczucie gości. Wiele mebli znajdujących się w projekcie meble zostało wykonanych na zamówienie. Meble do siedzenia to krzesła-fotele od marki Profirm. Oprawy z funkcją regulacji oświetlenia Chors można regulować, dostosowując do pory dnia lub preferencji pacjentów.
Ciepła strona betonu
Beton architektoniczny nie musi być zimny i nieprzyjazny. Architekci z biura Madama odkryli jego nieznane, delikatne oblicze w projekcie gabinetów stomatologicznych na warszawskiej Woli. Projekt wykonany dla właścicielki 80-metrowego gabinetu, Ewy Sawickiej to wnętrza nowoczesne, proste i funkcjonalne.
W eleganckiej strefie recepcji i poczekalni nie znajdziemy typowych rozwiązań z gabinetów medycznych. Chłodny beton uzupełnia naturalne, ciepłe drewno, dzięki któremu wnętrze zyskuje przytulny charakter. W tym otoczeniu doskonale wyglądają designerskie krzesła Iker oraz lampy przypominające ogromne dmuchawce. Lustro na ścianie dodatkowo optycznie powiększa przestrzeń. W gabinecie pacjenci mogą zawiesić oko na przyjemnej fototapecie, przedstawiającej nadmorską panoramę. W placówce znalazło się również miejsce dla najmłodszych pacjentów. Architekci zadbali o kącik dla pociech do czytania i rysownia, w którym spędzą przyjemnie czas w towarzystwie zabawnego króliczka.
Więcej na: http://www.madama.pl/
Fot. Materiały prasowe