Biura prawnicze nie kojarzą się zazwyczaj z miłym miejscem. Ulokowana w Warszawie siedziba kancelarii Allen & Overy stanowi jednak chlubny wyjątek. Wnętrze wyróżnia gustowny design, dzieła sztuki oraz ciepłe kolory, co sprawia, że można się tu poczuć swobodnie i komfortowo. Za projektem stoi duet projektantek z pracowni MoodWorks – Dora Kuć oraz Karina Snuszka.
– Projekt to odpowiedź na potrzeby naszego inwestora. Biuro miało pokazać otwarte podejście firmy do klientów, ale też do pracowników. W zamyśle cała aranżacja wnętrz podkreśla prestiż i stabilność międzynarodowej kancelarii prawnej w Polsce. Zarówno nam, jak i klientowi zależało, by stworzyć funkcjonalne biuro z silnym indywidualnym rysem. I takie, które odpowiada specyfice pracy prawników, potrzebujących na co dzień skupienia – relacjonują architektki z pracowni MoodWorks. Karina Snuszka i Dora Kuć postanowiły wykorzystać doświadczenie, które zdobyły na wcześniejszych współpracach z dużymi kancelariami prawnymi, by wynieść swój projekt na zupełnie inny poziom.
Na wejściu do siedziby Allen & Overy trafiamy do strefy gościnnej. W centrum pomieszczenia znajdują się wygodne, nowoczesne meble o zaokrąglonej formie, które dobrze współgrają z reprezentatywnym charakterem wnętrza. Recepcja w formie wyspy ulokowana została z boku pomieszczenia. Podkreśla to skupienie instytucji na kliencie, który zgodnie z nowym podejściem firmy znajduje się w centrum wszystkiego. Odwiedzający recepcję mogą podziwiać z okien widok na nowy, zielony kompleks Browarów Warszawskich.
Prestiż kancelarii Allen & Overy został podkreślony przez charakterystyczne dla duetu projektantek połączenie wysokiej próby designu ze sztuką. Z jednej strony mamy elementy takie jak klasyki wzornictwa w postaci mebli ClassiCon, stworzonych przez Eileeen Gray oraz ustawione recepcji meble wypoczynkowe włoskiej marki Flexform. Z drugiej mamy przykuwającą wzrok ceramiczną płaskorzeźbę wykonaną przez Majolikę Nieborów według projektu Dory Kuć. Projektantka stworzyła również wzór dywanu oraz lampy z alabastru. Świat sztuki reprezentują również dzieła polskich artystów: obraz „Cisza spokój” Wiktora Dyndo, dzieła z serii „Kolory straconego czasu” i „Disassembly” stworzone przez Pawła Bownika oraz dwa reliefy autorstwa Paula Bika.
W głębi siedziby ulokowane są przestrzeń pracy oraz miejsca, których przeznaczeniem jest różnego typu relaks. Ergonomia oraz praktyczność zostały tu sprawnie połączone z gustowną estetyką. Wnętrza mają za zadanie sprzyjać skupieniu i pracy w mniejszych, jak i większych zespołach. W trosce o komfort pracy wykorzystano specjalne, drewniane sufity o właściwościach wyciszających. Najlepszym przykładem dbania o komfort pracowniów i przyjazne warunki jest obszerna część wspólna, na którą składają się pomieszczenia o różnym charakterze. Największa jest strefa lounge, która pełni zarazem funkcję miejsca mniej formalnych spotkań. Znajduje się tam obszerna kuchnia z wyspą i dużym stołem oraz dużą ilością miejsca do siedzenia. Do tej przestrzeni przylega także biblioteka z czytelnią, pokój dla pracujących w kancelarii mam i pokój do relaksu. Ulokowano tu również atrakcyjny, sprzyjający komunikacji i integracji cofee point. Jest to istotne miejsce, gdyż biuro nie funkcjonuje na zasadzie open space’u. Praca odbywa się w dwuosobowych pokojach, co zwiększa komfort i pomaga w koncentracji na powierzonych zadaniach. Na uwagę zasługują również sale konferencyjne, zarówno w strefie pracowniczej, jak i tej przeznaczonej dla klientów. Każda z nich ma własny charakter i otrzymała nazwę po jednej z dzielnic Warszawy. Znajdziemy tu także taras z dużą ilością zieleni, by goście i pracownicy mieli okazję odetchnąć chwilę na świeżym powietrzu, a nawet przeprowadzić tam spotkania.
Siedzibę kancelarii Allen & Overy w Warszawie wyróżnia design, który będzie cieszyć oczy przez lata. Projekt wnętrz jest nie tylko piękny, ale również racjonalny i utrzymany w duchu zrównoważonego rozwoju. Na ten efekt składają się wysokiej klasy wyposażenie, starannie przemyślane rozwiązania przestrzenne oraz kolorystyka, będąca już znakiem firmowym pracowni MoodWorks. Efektem jest biuro, które jest przyjazne dla pracowników, jak i klientów, a zarazem doskonale oddające wartości marki Allen & Overy oraz jej pozycję na rynku, zarówno polskim, jak i międzynarodowym.
Fot. Marco Bertolini