Za punkt wyjścia aranżacji hotelu Ibis Styles Katowice Airport można uznać szlagier Franka Sinatry „Fly Me to the Moon”. Koncepcja skierowana została w stronę idei kosmicznej podróży, nieskrępowanych marzeń i wolności, które stały się osią narracji całego projektu. Właśnie to doświadczenie towarzyszy odwiedzającym po przekroczeniu progu budynku. Projektem zajęła się pracownia AKA Studio.
Hotel znajduje się przy dynamicznie rozwijającym się lotnisku w Katowicach, obsługującym głównie loty czarterowe – jest zatem punktem wyjścia do wakacyjnych podróży i odpoczynku. Po wielu latach użytkowania inwestor podjął decyzję o wprowadzeniu drugiej marki hotelowej. W konsekwencji tej decyzji wybudowana została całkowicie nowa część pokoi hotelowych, a istniejące dotychczas części wspólne przeszły całkowitą przemianę. – Ten projekt był dla nas interesujący, bo istniejący układ parteru wymagał całkowitej rearanżacji, jako nieprzystający do współczesnych oczekiwań gości. Nieczęsto przy modernizacjach mamy możliwość stworzyć zupełnie nową jakość przestrzeni wewnątrz zastanej tkanki, a tutaj nam się to udało w ciekawy sposób np. odsuwając recepcję od wejścia głównego – mówi arch. Agata Łapuchowska, współwłaścicielka AKA Studio.
Jednym z kluczowych założeń współpracy była gruntowna przebudowa układu funkcjonalnego hotelu. W efekcie prac powstała zatem spójna przestrzeń z większą efektywnością użytkową. Kontuar recepcji przeniesiony został w głąb sali, łącząc go z zabudową barową, a w miejscu dawnego stanowiska recepcyjnego powstało przestronne lobby wejściowe. Takie rozwiązanie umożliwiło płynniejsze zarządzanie strefą wspólną.
Niefunkcjonalne salki zostały połączone w jedną, dużą, otwartą przestrzeń tworząc komfortową strefę śniadaniową o elastycznym charakterze – doskonałą zarówno do spożywania posiłków, jak i również do organizacji spotkań czy kameralnych wydarzeń. W nowym układzie funkcjonalnym została zaprojektowana także nowoczesna sala konferencyjna, siłownia czy bezpiecznie wydzielone strefa zabaw dla dzieci. Za częścią konferencyjną powstało nowe skrzydło hotelowe z pokojami według projektu AKA Studio, dzięki czemu w znacznym stopniu podniesiono standard obiektu.
Architekci z pracowni AKA Studio przekonali inwestora do odważnej, ciemnej palety barw, motywu kosmosu, bogatszych zestawień materiałowych oraz ocieplonej elegancji. – Nową narrację estetyczną zbudowaliśmy wokół motywów kosmosu, ciał niebiskich, stacji kosmicznych i futurystycznych podroży. Wnętrza utrzymane są w głębokich odcieniach granatu, błękitu i srebra, przywodzących na myśl nocne niebo i powierzchnię Księżyca, podczas gdy ciepłe metaliczne detale podkreślają futurystyczny charakter aranżacji. Szkło, drewno i metal tworzą harmonijną przestrzeń, która łączy nowoczesność z przytulnością i sprzyja relaksowi. Odnajdujemy tu subtelne odniesienia do stylu Space Age lat 60., wzbogacone nutą romantyzmu i współczesnej elegancji – komentuje arch. Przemek Maksym z AKA Studio.
We wnętrzu prezentuje się gra starannie przemyślanych faktur, barw i świateł. Zastosowane tkaniny zachowane w odcieniach fioletu i błękitu przywodzą na myśl rozgwieżdżone niebo, a lustrzana powierzchnia słupów w kolorze miedzi połyskuje niczym panele stacji kosmicznej. Do tego dobrano głębokie granaty kontrastujące z pomarańczą i czerwienią, wprowadzającymi energię gwiazd i emocje towarzyszącym marzeniom o podróży. Do tego dobrano naturalne drewno i szary kamień, które równoważą kosmiczną estetykę, wprowadzając pierwiastek ziemistości i spokoju, podczas gdy czarne, żebrowane płytki dodają wnętrzu subtelnego, technologicznego akcentu. Wszystkie te elementy współtworzą wyrazisty styl obiektu, który działa na zmysły i na długo zapada w pamięć. – Do hotelu zaprojektowaliśmy również szereg unikalnych elementów wyposażenia, które składają się na jego tożsamość. Wśród nich znajdują się pufy według autorskiego projektu, meble z indywidualnie dobranymi tapicerkami idealnie wpisującymi się w gwiezdny charakter wnętrza oraz karbowane lustro, które mieni się różnymi kolorami w zależności od pory dnia niczym planeta widziana z kosmosu. Na uwagę zasługują także spersonalizowane oznakowania drzwi oraz meble stałe i zabudowy wykonane przez stolarzy według projektu architektów, z detalami precyzyjnie dopasowanymi do całości estetyki – mówi arch. Karolina Kowalik, współwłaścicielka AKA Studio. Wiele z zaproponowanych i zaprojektowanych elementów zostało oparte na analizie potrzeb użytkowników. - Efektem jest spójna, emocjonalna i funkcjonalna przestrzeń, która nie tylko podnosi komfort gości. Mamy nadzieję, że pobyt w hotelu będzie dla wszystkich miłym początkiem podróży - podsumowuje arch. Agata Łapuchowska, współwłaścicielka AKA Studio.
Fot. Mood Authors